Długi – czy to powód do zmartwień?

Życie nieraz zachęca nas do gwałtownych decyzji. Szczególnie są one widoczne w kwestiach biznesowych. Zdarza się że widzimy szansę, której nie chcielibyśmy przepuścić a w naszych oczach widnieje jedynie sukces. Inwestycje nie zawsze odbijają się tak korzystnie jak to sobie z początku wyobrażamy. Wystarczy czasem jeden błąd aby wpaść w bardzo niekorzystne długi, które będą się za nami ciągnąć przez długi czas. Inwestycje raczej nie kończą się na kilku tysiącach złotych, bo takie kwoty jesteśmy w stanie spłacić w ciągu roku. Dla przeciętnego Kowalskiego wystarczy kilkadziesiąt tysięcy długu, aby męczyć się z nim kilka solidnych lat.

Kiedy należy się martwić?

Zwykłe długi na kilkaset złotych nie powinny być dla nas powodem do zmartwień. Nawet jak nie zarabiamy zbyt wiele, to jesteśmy w stanie bez problemu to spłacić. Większy problem pojawia się, gdy zadłużymy się na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Takie długi raczej spotykane są wśród przedsiębiorców, którym inwestycja nie poszła zgodnie z planem. Dług o takiej wysokości może bardzo odmienić życie, ponieważ pojawi się ogromny stres. Spłacić tak czy inaczej trzeba, a bank czy inny przedsiębiorca nie będzie czekał wiecznie. Dodatkowo może pojawić się komornik, który będzie chciał zlicytować nasze najbardziej wartościowe przedmioty. Nie są to przyjemne chwile, dlatego zanim zaryzykujemy z jakąś inwestycją, musimy zdać sobie sprawę z jej zagrożenia. Wyjście z takiej sytuacji jest tak w zasadzie tylko jedno. Trzeba spłacić dług bo inaczej zostaniemy bez niczego.

długi (pixabay.com)

Jak wyjść z kłopotów?

Jeżeli jesteśmy przedsiębiorcą to jest całkiem sporo firm, które zajmują się pomocą zadłużonym. Jedną z nich jest Eureka, która poprzez pewne zabiegi pozwala podnieść się finansowo nawet po dużych problemach. Pomocy można szukać także wśród najbliższych, ale raczej ciężko jest znaleźć osobę, która będzie w stanie pożyczyć nam przykładowo kilkadziesiąt tysięcy po tym, jak właśnie się zadłużyliśmy. Najważniejsza będzie konsekwentna praca i skrupulatne oddawanie długu. W przypadku jak będziemy regularnie oddawać określoną sumę, to raczej nie spotka nas nic złego, a komornik nie zapuka do naszych drzwi. Najlepszym sposobem na długi jest całkowite ich wystrzeganie się. Jest to praktycznie niemożliwe, ale lepiej unikać ich jak ognia, bo mogą prowadzić do bardzo wielu niekorzystnych sytuacji a nawet utraty zdrowia w sferze psychicznej.

Dodaj komentarz